Do przygotowania potrzebowałam:
- makaron ( ja wybrałam muszelki ale może być inny)
- kule styropianowe ( średnica wedle uznania)
- gorący klej
- przywieszki do bombek
- farba w areozolu ( kolor wedle uznania).
Najpierw musimy rozgrzać klej, którym będziemy kleić makaron. Na pewno wiecie, są specjalne pistolety, do których wkłada się silikonowe sztyfty, które pod wpływem ciepła się topią i bardzo dobrze kleją ;). do kuli przyczepiamy zawieszkę. Będzie ona stanowić punkt wyjścia, od którego zaczniemy przyklejać makaron. Każdą muszelkę smarujemy i kolejno przyklejamy do kuli :
W przypadku innego makaronu, układ będzie pewnie wyglądał inaczej, ale to już jest kwestia naszej wyobraźni jak chcemy żeby to wyglądało ;)
Obkleiliśmy wszystkie kule:
Możemy więc przystąpić do farbowania kul. Moje będą czerwone i będą doskonale pasować do bombek z kaszy ;)
Można jeszcze przyozdobić je cekinami np w złotym kolorze lub dodać kokardkę. Ja swoje zostawiam w stanie widocznym na zdjęciach :)
za odwiedziny i miłe słowo serdecznie dziękuję ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz